Special Guests

czwartek, 25 marca 2010

Wersje mini

czyli przydasie na drobne lub klucze. Trudniej szyje się takie malutkie wersje, ale przynajmniej efekt widać ciut szybciej


A klucze zadomowiają się w nich natychmiast


Póki co robią furorę wśród osób, które przypadkiem je widziały - nawet w sklepie eleganckie panie pytają, "gdzie takie sprzedają". Miło :-)

Nadrabiam zaległości

I to dzięki Tobie, Niedzielko. Bo uświadomiłaś mi, że ten "zabiegany czas" to u mnie jest standardowo, a jak nadejdą święta, to już w ogóle przepadnę..

Zdjęcia trochę zimne, bo bez słoneczka, ale zawsze SĄ :D

Oto moje piękne domki! Kupowane z myślą o podszewce do torby, ale.. coraz poważniej myślę o nadaniu im ważniejszej funkcji:



Może jakaś kosmetyczka by się z tego potrafiła wyłonić.. Domki w swoich kolorach:

na białym tle

i na zielonym

Śmieszny jest ten materiał, bo to 100% bawełny, a wygląda jak len (szczególnie na zdjęciu powyżej).

Do tego kupiłam jeszcze kwiatuszki NA PEWNO już na podszewkę:


No chyba że znowu coś w ostaniej chwili pozmieniam


A może Wy macie jakieś pomysły, co z tymi materiałami powyczyniać? Rzućcie wyzwanie - jeśli zaskoczy mi w głowie i podołam, podejmuje je! :-)

CDN